PODSUMOWANIE CZERWCA
Czerwiec u mnie zdominowało bieganie, które zaczynałam TU.
Zaczęłam od 1 min biegu i 1min. marszu, a miesiąc zakończyłam 30 min. biegiem.
Podsumowanie biegania - w ciągu miesiąca przebiegłam :
* Czas: 2g 35 min.
* Kilometry: ok. 20 km.
* Śr. prędkość: ok. 7,07
Mój sukces:
To ciągły bieg przez prawie 31 min.
Najdłuższy dystans 4,35 km.
Biegałam 7x w czerwcu.
Inne treningi to 2x w tygodniu :
Rozgrzewka z Zuzką 6 min.
Fintess Blender 8 min.
Natalia Gacka - Nogi 20 min
Mel B - Brzuch 8 min.
PLANY NA LIPIEC
BIEGANIE
1). Wydłużyć dystans do 5 km.
2). Poprawić prędkość biegu.
3). Zapisać się na jakiś zorganizowany bieg na śląsku.
TRENINGI
1). Na nogi wew. strona ud.
2). Trening z hantlami.
3). Dodać porządne rozciąganie.
JEDZENIE
W lipcu będą królować sałatki, jest teraz bardzo dużo świeżych warzyw i owoców.
Zrobić nową sałatkę 2x w tygodniu i podzielić się z Wami przepisami.
Mam nadzieje, że uda ci się osiągnąć swój cel : )
OdpowiedzUsuńpaulaa-bloog.blogspot.com
Powodzenia, ja na samych sałatkach bym niewyrobiła :/
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki oraz gratuluję dotychczasowych osiągnięć ;)))
OdpowiedzUsuńJa to bym tylko porzuciła E.Ch. i ćwiczyła np. z XHiT ;-)
OdpowiedzUsuńWłaściwie to nie ćwiczyłam jeszcze z E.Ch. , ale spróbuję i XHiT bardzo lubię coś nowego :)
UsuńPięknie, gratulacje
OdpowiedzUsuńGratuluję, i powodzenia dalej, ja też zaczynam znów biegać :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj pierwszy raz spróbowałam ćwiczeń z E.Chodakowską. I tak jak nie znoszę tych motywacyjnych wstawek, tak sam trening muszę pochwalić. Sesje poszczególnych ćwiczeń były na tyle krótkie, że nie zdążyłam się znudzić, a jednocześnie na tyle intensywne żebym dziś czuła je w udach. Poza tym po całości byłam bardziej zasapana niż po moim bieganiu ;)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko z biegania mam więcej frajdy, ale już wiem, że jak będę miała totalnego lenia to zamiast biegu zrobię sobie sesję właśnie z E.Chodakowską.
Spróbuję ten trening na wewnętrzną stronę ud bo na tym mi zależy i lubię coś nowego dodać co miesiąc. Moimi ulubieńcami co do treningów zostaną Fitness Blender :)
UsuńPodobają mi się te plany :) Może spróbuję ten trening na uda, bo mi by się przydało.
OdpowiedzUsuńCo do biegania - gratulacje! Takie efekty są bardzo motywujące, a początki najtrudniejsze, więc teraz będzie już tylko dobrze.
No i podoba mi się pomysł z sałatkami, bo będę chętnie korzystała z przepisów. Szczególnie szybkich i tanich.
trzymam kciuki za cel :)
OdpowiedzUsuńSuper cel, masz moje wsparcie:) ja też biegam, wprawdzie nie tak intensywnie ale biegam;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za realizację planów:)
OdpowiedzUsuńZ bieganiem się udało to jak mogłoby się teraz nie udać? ;)
Uwielbiam sałatki, więc niecierpliwie czekam na Twoje przepisy.
OdpowiedzUsuńGratuluję osiągnięć! :) W lipcu życzę wytrwałości!
OdpowiedzUsuńGratuluję takich wyników:) Podziwiam:))
OdpowiedzUsuńTak sobie patrze na postępy w czerwcu i to że potrafisz przebiec ponad 4 km na raz i myślę, że 5 kilometrów to bez problemów zrobisz. Spokojnie możesz się pokusić o 6 ;)
OdpowiedzUsuńPięknie kochana! wiedziałam, ze dasz radę : ) Gratuluję! Teraz już tylko z górki będzie!
OdpowiedzUsuń