Tym razem dwa dni już boli i wyczuwam gulę pod mostkiem, tak jakby powiększona wątroba czy też woreczek żółciowy. Do lekarza nie pójdę, najpierw spróbuję własnych środków, nie chcę brać jakiś tabletek.
Jeżeli ktoś ma problemy żołądkowe, z jelitami, wątroba, trzustka, woreczek żółciowy to właśnie ta dieta łatwostrawna powinna pomóc. Ta dieta nie ma na celu odchudzać tylko łagodzić dolegliwości.
Nie wiem czym podrażniłam, bo nie pije alkoholu, nie palę ale za to pije kawę sypaną. Mam niskie ciśnienie i ta kawa świetnie mnie budzi a właściwie jej aromat.
Źródło
Dieta łatwostrawna ogranicza substancji pobudzających wydzielanie soku żołądkowego. Wykorzystywana jest w okresie trwania choroby wrzodowej, jak również w okresie rekonwalescencji. Stosowana jest także w nieżytach żołądka, w refluksie żołądkowo-przełykowym. Może być też stosowana w innych schorzeniach.
Kiedy pojawia się dolegliwości bólowe i stan się zaostrzył tak jak u mnie to należy jeść:
1). Słaba herbata, mięta rumianek, woda, rozcieńczone soki
2). Kleiki na wodzie i kaszki
3). Sucharki
4). Pure z ziemniaków i marchewki
5). Mleko chude
Jeżeli ostre dolegliwości ustąpią można jeść:
1). Gotowane chude mięso drobiowe rozdrobnione
2). Przetarte warzywa
3). Chudy twarożek, jogurt naturalny
4). Duszone jabłka, banany
5). Czerstwe pieczywo
6). Chuda wędlina
Potem stopniowo wprowadzamy dalsze produkty.
Ja najpierw odstawiłam pieczywo razowe, kawę, smażone potrawy.
Źródło
Moje menu w tym tygodniu:
Śn: Kromka chleba pszennego z chudym twarożkiem
II Śn: Duszone jabłko
Ob: Owsianka na chudym mleku
Podw: Banan
Kol: Warzywa gotowane
Przekąski: pieczywo ryżowe
Mogę jeść ryż, owoce i warzywa duszone i jajko na miękko.
Jeżeli wrócę po kilku dniach do normalnego jedzenia i nadal będzie mnie boleć to już pójdę do lekarza.
Dzięki ostropestowi plamistemu można w znacznym stopniu zregenerować wątrobę i oczyścić woreczek żółciowy. Mama kazała mi to pić - podobno pomaga.
Czy ktoś z was też ma takie dolegliwości ?
Na szczęście nie borykam się z takim problemem. Życzę, żeby dolegliwości ustały!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Tylko zaprzestałam chwilowo ćwiczeń na mięśnie brzucha.
UsuńBiedna ;/ Współczuje i szybko wracaj do zdrowia ;*
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki, mam nadzieje że tydzień takiej diety wystarczy.
UsuńWidocznie tego potrzebował Twój organizm :)
OdpowiedzUsuńChyba tak, ostatnio się zastanawiałam jak zrezygnować ze słodyczy ? A tu proszę musiałam, przynajmniej na kilka dni :)
UsuńŻyczę powrotu do codzienności, bez bólu! :)
OdpowiedzUsuńZdarzyło mi się kilka razy, ale zawsze mam problemy z odstawianiem ulubionych produktów, na szczęście za długo się nie męczyłam. Piję tylko sypaną kawę, bez mleczka. Żeby taka kawa była łatwiej strawna, warto ją po prostu ugotować, tak ok. 5 minut, najlepiej z małą szczyptą kardamonu. Wtedy jest aromatyczna, pobudzająca i wcale na wątrobę ani na żołądek nie szkodzi :) Mi smakuje, może spróbujesz ?
OdpowiedzUsuńNo mój żołądek zareagował tak na stres albo przez zapalenie błony śluzowej żołądka. Umierałam! Dosłownie! Dopiero zastrzyki w tyłek pomogły. :(
OdpowiedzUsuńHmmm ja bym polecała jednak wybrać się do lekarza. Dzięki temu, paradoksalnie, że z mega bólem(takim jak Ty) wylądowałam na SORze, to dowiedziałam się, że mam zespół jelita drażliwego i refluks żołądka. Dzięki temu teraz biorę lekarstwa, które hamują ten kwas z żołądka i łagodzą też to jelito. Natomiast takie nieleczone dolegliwości mogą przechodzić w inne choroby i wtedy jest jeszcze większy problem :(
OdpowiedzUsuńWiem, ale strasznie unikam lekarzy. Już wiem od czego się pochorowałam, zjadłam gorące ciasto z kleiku ryżowego, bo chciałam zobaczyć czy się udało. Było bardzo dobre i zjadłam na szybko dwa kawałki - NIGDY TEGO NIE RÓBCIE - Jestem stara a głupia:)
UsuńKiedyś miałam straszne problemy z żołądkiem. Pomogło odstawienie mleka
OdpowiedzUsuń